Z serii brownie… babeczki mocno czekoladowe. Szybko, prosto i przepysznie. Lekko wilgotne ciasto z mascarpone. Po prostu klasyk. Jestem pewna, że będzie to teraz jeden z moich ulubionych, szybkich deserków. Bardzo polecam, na różne okoliczności, ale przede wszystkim leniwe wieczorki.
A Ty masz swoje ulubione, ekpresowe połączenia? Może jakieś smaczne podpowiedzi…?
Wykorzystałam silikonową foremkę o specjalnych „babeczkowych” wgłębieniach. Możesz użyć też zwykłych papierowych papilotek lub całe ciasto przelać do jednej, dużej formy na babę.
około 12 sztuk
Babeczki brownie:
Potrzebne składniki:
Sposób przygotowania:
Czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej z masłem.
Jajka ubij z cukrem (lekko, tylko dla połączenia).
Dodaj wystudzoną czekoladę oraz mąkę wymieszaną z sodą.
Ciasto przełóż do foremek, do ½ wysokości (znacznie podrośnie).
Piecz w temp. 170 stopni C około 25 minut.
Podawaj wystudzone z łyżeczką mascarpone i czekoladą.
Smacznego!
Tymi słowami zaczyna się książka mojej Mamy. Uważam, że doskonale pasują one również do mojej historii. Kiedy poszłam do szkoły, od rówieśników odróżniał mnie wyraźnie niższy wzrost i bardzo szczupła sylwetka.
Czytaj więcej
[instagram-feed]
Odkąd rozpoczęłam eksperymenty nad stworzeniem czegoś, co mogłabym jeść nie obawiając się glutenu, gotowanie i pieczenie stało się moją wielką pasją i pozytywną „obsesją”. Pomyślnie udało mi się przebrnąć przez wiele niepowodzeń. Moim udziałem był też niejeden mniejszy czy większy sukces. Wszystko to sprawiło, że dziś w pełni mogę cieszyć się przebywaniem w kuchni i dzieleniem się moimi osiągnięciami z innymi. Jestem szczęśliwą autorką książki, traktującą publikowanie na blogu jak pracę zawodową, dla której wstaję każdego ranka. Moja kuchnia to miejsce bezglutenowe i wegetariańskie oraz coraz częściej zupełnie bezmleczne. Serdecznie zapraszam!
Copyright © Natchniona.pl 2018. Wszystkie prawa zastrzeżone.
omnomnom….pycha!
Wera, podaj link do opisu kąpieli wodnej.
Osoby mniej wprawne w sztuce kulinarnej mogą nie wiedzieć na czym ten „zabieg” polega.
Kochana! Mam dla ciebie pomysł. To zdanie chyba nie jest poprawne, ale co! Jestem stała widzką KUCHNIA TV i teraz wychaczyłam, że chyba na adres konkursy@kuchniaplus.pl przepis i zdjęcie swoje i tego deserku, a mozesz brać udział w warsztatch, o ile oczywiscie Cie wybiorą. Więcej informacji na http://www.kuchniaplus.pl/kuchnia_warsztaty-smaku-lakocie-z-bozena-sikon.html, kochana, mysle, że się do tego nadajesz znakomicie. Pozdrawiam cieplutko:)
Ojejeje
To byłby wspaniały pomysł 😛 Zaraz wszystko przeczytam.
Mam nadzieję, że mój wiek nie przeszkadza, bo czasami chcę wziąć udział w różnych ciekawych projektach, ale… dozwolone od lat 18 :D.
Dziękuję za pomysł i link!!!
A i bym jeszcze zapomniała! Musisz tak poczytać,bo trzeba jakies hasło wpisać w temacie i jakies dane, więc jesli sie zdecydujesz to prosze, przeczytaj to co podałam w linku.
No i jednak zapraszają tylko pełnoletnich…
O Matko, jaka szkoda… Na serio miałas szansę, mysle, że taki warsztaty bardzo by pomobły Ci doskonalić swój talent, ale spoko, będą następne. ::D
Cudownie czekoladowe i natchnione to dzieło! 😀
Widzę po adresie, że mam do czynienia z baaaardzo czekoladowym blogiem
Już klikam.
Ile tego serka mascarpone 250 czy 500 g?
Miałam opakowanie 500 g ale nie wykorzystałam nawet połowy. Ten mascarpone jest tutaj jako taki niezobowiązujący dodatek 😉